Piąty kongres Solvaya. Mimo szczerych chęci, nie jesteśmy wszyscy sobie równi.
Piąty kongres Solvaya. Mimo szczerych chęci, nie jesteśmy wszyscy sobie równi.
K-2 K-2
270
BLOG

Co mnie skłoniło, by się tu zapisać. (?)

K-2 K-2 Rozmaitości Obserwuj notkę 7

Na rozpoczęcie mojej przygody z salonem24 chciałbym wszystkich uprzedzić, że nie jestem platformersem, kaczystą, narodowcem ani lewakiem. Ani w ogóle żadnym innym członkiem gardzących innymi środowiskami środowisk pogardzanych przez inne środowiska. 

Przez większą część mojego życia stałem raczej na uboczu życia politycznego w jego aktywnej formie, co jednak nie przeszkadza w moim mniemaniu cieszyć własny umysł rozległymi (we własnym, raz jeszcze, mniemaniu) przemyśleniami na tematy społeczne, polityczne i naukowe. Mam paru znajomych publikujących na tym portalu, jedni są bardziej zaangażowani od innych, drudzy noszą głowy bardzo wysoko, wyżej od innych, a jeszcze inni... nie, w sumie ten podział tworzy typologię moich znajomych na tym portalu.

Ja osobiście rozpoczynam publikowanie tutaj swoich przemyśleń w celu nauczenia się pokory. Jest bowiem coś takiego nie tylko we mnie, ale w całym społeczeństwie, co powoduje, że każdy uważa, że wie najlepiej. Wie lepiej od innych nawet w tematach, w których inni muszą po prostu wiedzieć lepiej, bo mają lepsze przygotowanie teoretyczne, praktyczne lub zrobili po prostu większy "research" i na tej postawie opierają swoje wypowiedzi.

Wierzę, że nie napisałem w powyższym akapicie (cóż, szkoda, że moduł publikacyjny salonu24 nie dopuszcza akapitów - to takie jakby za bardzo anglosaskie) niczego odkrywczego, zwłaszcza dla Polaków. Jednak kolejną smutną konstatacją jest to, że nikt nigdy nie odnosi tego do siebie. Spytajcie się państwo sami siebie, kiedy ostatnio ktoś w dyskusji przekonał państwa do swoich poglądów, innych od waszych własnych, na tyle, by przyznać mu rację?

Wczoraj opowiedziano mi ciekawą historię. Otóż znany wszystkim J.R.R Tolkien oraz znany również, ale już pewnie tylko większości, C.S Lewis (autor Opowieści z Narnii) współtworzyli w jednym czasie. Pierwszy był wierzącym chrześcijaninem, drugi zadeklarowanym ateistą. Należeli oni do jednej grupy literackiej Inklingów (grupy literackie - znak tamtych czasów, jak chociażby nasz Skamander), w ramach której spotykali się, recenzowali własne dzieła i prowadzili dysputy filozoficzne, społeczne i pewnie na wiele innych tematów). I uwaga - rzecz nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach - C.S Lewis "nawrócił" się na wiarę chrześcijańską i stał się jej żarliwszym propagatorem niż J.R.R Tolkien. Dwóch brytyjskich gentlemanów przy herbacie, zapewne bez obrzucania się błotem, dyskutowali tak długo, aż jeden z nich przekonał drugiego. Dla kogo to większa chluba (o ile w kategoriach chluby należy to rozpatrywać - według mnie nie) - "zwycięzcy" czy "pokonanego"? O ile równie mądry i przekonujący musi być ten pierwszy, a ile mądry i otwarty ten drugi? Moim zdaniem bowiem fakt niedopuszczania do siebie racji drugiej strony i zacietrzewianie się w sobie, tylko dlatego, by czuć się tym lepszym, "na górze", świadczy o wpojonej małostkowości i niestety kiepsko wpływa na substancję społeczeństwa.

Powracając do clue tej notki - pisząc tutaj na różne tematy, tak jak członkowie Inklingów, będę się starał analizować różne punkty widzenia nie przesądzając (o ile taka skrajna obiektywność jest w ogóle możliwa w naturze, a cóż dopierdo dla człowieka) co jest prawdą objawioną, a co z gruntu błędnym założeniem.

Przytoczę na koniec słowa księdza profesora Michała Hellera, które można było usłyszeć we wczorajszej audycji Grzegorza Miecugowa w TVN24 pt. "Inny punkt widzenia" (tytuł skądinąd podobny do tytyłu niniejszego bloga). Przytaczam je z pamięci (stąd możliwe pewne rozbieżności), ale esencja tych słów brzmiała mniej więcej tak: "Bardzo lubię odpowiedź <<nie wiem>>. Daje mi ona całe spektrum możliwości. Natomiast gdy coś wiem, to pojawia się ryzyko, że moja wiedza jest błędna". I niech te  słowa przyświecają mi podczas pisania wszelkich opinii tutaj, jak i w życiu codziennym.

Z poważaniem,

K-2

K-2
O mnie K-2

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości